Post: #1

Witam Was. Chciałabym dowiedzieć się czym rózni się gospodarka przestrzenna na łodzkim wydziale ekonomiczno socjologicznym od tej na wydziale geograficznym.
Jak myślicie który z tych wydziałów jest bardziej przyszłościowy?
nie znam nikogo kto mógłby mi pomóc odpowiedieć na te pytania.
Dodam,że jestem tegoroczną maturzystką i odpowiedź na moje wątpliwości jest dla mnie niezbędna
Z góry dziękuję za Wasza pomoc :roll:

Post: #2

nikt mi nie odpowie?

Post: #3

zapewne nie ma wśród nas studentów owych wydziałów, więc nie możemy Ci pomóc...zachodzi również druga ewentualność - studenci owych wydziałów są tak zajęci sesją, że nie mają czasu zaglądać na forum...

ja czuję się kompetentny w opisywaniu jedynie dwóch kierunków: geografii i stosunków międzynarodowych na UW...w razie pytań - walcie śmiało...ale UŁ nie znam...

Post: #4

chociaż nie uzyskałam odpowiedzi to i tak dziękuję
nie mam pojęcia gdzie moge zaczerpnąć takich informacji, macie jakiś pomysły?

Post: #5

Pomysł: Forum UŁ, możesz też zapytać @Noe_83 jego uczelnia, coś powinien wiedzieć...

Post: #6

ja jestem z WNG i w porównaniu z Eko-socem to na tym pierwszym wydziale masz więcej geografii a na drugim matematyki i to głównie na tym polega różnica. Na WNG masz mniej miejsc przeznaczonych na przyjęcia i jest to młodszy kierunek, bo jeśli się nie mylę to 2 rok.
Z tego co słyszę to na eko-socu mają łatwiej.

Wszystko zależy kim chcesz po GP zostać...jak pracować na programach CAD lub w terenie to wng. Do czego Ci bliżej matmy czy geografii...

Pozdrawiam

Post: #7

Akurat przestrzenna nic a nic mnie nie interesuje, ale jestem na WNG UŁ i coś dopowiem..

Może i kierunek fajny, ciekawy...ale wykładowcy nie za bardzo :? Są tu takie "legendy" jak (niespełniony) dr. Nalewajko i pani dr. Niżnik (jeśli podpadłaś choćby raz, przygotuj się na ustne zaliczenie u niej przedmiotu.., poza tym zapomni o tym, że czegoś na ich wykładach się nauczysz, coś zrozumiesz...) czy też ("wyjątkowa") pani prof. Kaczmarek (ma poprostu bzika na punkcie cyferek i swoich teorii, ale to chyba jak każdy prof)...
Jeśli chodzi o szeroko pojęta informatykę - to bym się tak na to nie nastawiał (chyba że jesteś napradwę dobra z niej..), bo za niezaliczoną jedną ( z kilknastu) prackę potrafili usadzić studenta (tu akurat przysłużył się jeden z doktorantów, czy nawet mgr...nie pamiętam).

Jeśli jesteś z Łodzi, to proponuje iść na wydział (wejście od Kopcińskiego) wejść na II czy III piętro i po prostu zapytać się tam obecnych studentów, jak oni oceniają tą Katedrę (choć to zapewne będzie trochę subiektywne..)

Jest jeszcze taka może opcja, abyś najpierw skończyła licencjat (specjalizacje wybierasz dopiero na początku 5 semestra), wówczas zobaczysz, "jak co tam smakuje" (osadnictwo, społeczna, regionalna-społeczna) i poźniej ewentualnie pisała mgr na E-S... Tylko tutaj najpierw przejdź się do dziakanatu E-S i zapytaj, czy na mgr przyjmują studentów z WNG.

Albert Einstein

Post: #8

luca próbowałam sie zarejestrować i jak na razie nie przyszło do mnie potwierdzenie rejestracji ale spróbuję jeszcze raz


topika zdecydowanie wolę geografię niż matematykę, lecz wydaje mi się,że po tym na eko-soc znajdę lepszą pracę. Może mam błędne warzenie :shock:
A tak w ogóle gdzie łątwiej się dostać na WNG czy eko-soc ?

noe_83 Dziękuję za taką opcję, na to bym nie wpadła.
Jak na razie napisałam maila do jednej ze studentek 4 roku na eko-socu - znalazłam ją gdzieś w internecie na stronie poświęconej łodzkiej GP. Mam nadzieję,ze mi odpisze i udzieli kilku przydatnych informacji.

O przejściu się na obydwa wydziały tez myslę, i chyba będę musiała tak zrobić. Może to jakoś pomoże.

Post: #9

Cytat:A tak w ogóle gdzie łątwiej się dostać na WNG czy eko-soc ?

na eko-soc łatwiej

Pozdrawiam i życzę podjęcia dobrej decyzji.

Post: #10

topika napisał(a):

Cytat:A tak w ogóle gdzie łątwiej się dostać na WNG czy eko-soc ?

na eko-soc łatwiej

Pozdrawiam i życzę podjęcia dobrej decyzji.

to teraz jestem już totalnie zagubiona :roll:
ale znalazłam forum GP eko-soc. zoabcyzmy co mi tam "powiedzą"

Post: #11

Ja jestem na gospodarce przestrzennej na WNG i jest naprawdę spoko. Moja siostra chodzi na WSE i tam robią zupełnie co innego. wiadomo niektóre zajęcia w pierwszym semestrze nam się powtarzały ale to i tak coś innego. Jeśli bardziej interesujesz się od strony geograficznej to zapraszam do nas, a jeśli jesteś bardziej ekonomistką to na na tamten wydział.
Jeśli chodzi o wykładowców to wszędzie znajdziesz jakiegoś fenomen albo skrajnego świra

życzę powodzenia w dokonywaniu wyboru .