GeoForum - forum geograficzne
Główny szlak beskidzki - Wersja do druku

+- GeoForum - forum geograficzne (http://www.forum.geozone.pl)
+-- Dział: Wokół geografii (/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Podróże i turystyka (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Główny szlak beskidzki (/showthread.php?tid=3887)


Główny szlak beskidzki - Kaktusia - 04-07-2011 13:25

Za tydzień, chyba nie cały nawet Wink , wybieramy się z bratem i kolegą na jakiś tydzień w góry. Mam pytanie czy ktoś może chodził z własnym namiotem głównym szlakiem beskidzkim? Najbardziej mnie interesują odcinki Ustroń - Babia góra i Krynica - Komańcza. Zastanawia mnie dostęp do baz namiotowych i sklepów. Wiem, że w Beskidzie Niskim z dostępem do tego nie jest za dobrze... A z drugiej strony byłam teraz w maju w okolicach Krempnej i mam ochotę tam wrócićm Big Grin Czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Albo jakiś inny fajny, godny polecenia kawałek do przejścia?


RE: Główny szlak beskidzki - Kaktusia - 19-02-2013 21:51

Widzę, żę odgrzebano mój stary temat Wink
Z perspektywy czasu powiem tak: ok byłam tylko na odcinku Ustroń - Babia Góra w końcu, ale sklepy? Jeśli jakieś były to chyba tylko przed oczyma duszy mojej Wink Do sklepu to raczej trzeba schodzić ze szlaku w dół do wiosek, bo sam szlak raczej przez wsie nie prowadzi. Ok, jest Węgierska Górka, ale to po ok 60 km... W schroniskach drogie wszystko jak cholera jeśli w ogóle jest coś konkretnego. Pola namiotowe jakieś się zdarzają, ale "na dziko" jest milion razy fajniej Wink


RE: Główny szlak beskidzki - aicha2583 - 03-06-2013 11:52

Węgierska Górka to urocze miejsce, jeśli jesteś tutaj to po prostu wstyd aby jej nie odwiedzićWink


RE: Główny szlak beskidzki - anilana - 16-08-2013 11:54

Szłam tym szlakiem w zeszłym roku i w tym (z tym że od schroniska do schroniska - no lata nie te i kondycja też). W zeszłym roku od Szczyrku (Beskid Śląski) po Halę Boraczą (Beskid Żywiecki) i jeszcze trochę Beskidu Sądeckiego. Z polami jest ciężko (często są jednak przy schronach np na Przegibku, na Rycerzowej, Na Krawców Wierchu, na Wierchomli) - na ogół są, ale można na dziko. O sklepach zapomnijmy (chyba że komuś się chce schodzic na dół, żeby potem włazić znowu na górę (no chyba, że wjedzie wyciągiem a takich też jest sporo). Żywiłam sie głównie w schronach ale część żarełka niosłam ze sobą (głównie dla jamniora Wink). Nocleg w schroniskach nie jest taki drogi jeśli należy się do PTTK (mam zniżki) - większość od 25-32 zł (bez zniżek) (wyjątek - Hala Miziowa czyli "hotel"). Ze względu na jamniora nie mogłam chodzic po parkach narodowych więc o Babiej czy Goracach nic nie powiem. Właśnie wróciłam z wędrówki po Żywieckim (od Zwardonia po Miziową) czerwonym szlakiem. Baaardzo lubię to pasmo. Ale za młodu kochałam Beskid Niski - to była prawdziwa dzicz Big Grin Na Krawców widziałam mapkę z bazami studenckimi. Jest ich całe mnóstwo w Karpatach do tego chatki. Myslę że można przejść całe Karpaty dużo taniej właśnie korzystając z takich miejsc. Prawie każda uczelnia ma gdzieś jakąś bazę namiotową albo chatkę. W dzisiejszych czasach brakuje mi w górach tylko jednej rzeczy - posiadów gitarowych.


RE: Główny szlak beskidzki - Ondaria - 06-01-2014 23:09

Ten szlak jest bardzo długi z tego co czytałem w przewodniku to ma około 500 km Smile


RE: Główny szlak beskidzki - Magdee - 11-03-2021 14:52

Jak zrobi się ładna pogoda, to można wybrać się pod namiot. Nawet podczas pandemii nie powinni robić problemu, skoro na wypoczynek wybierzemy sobie jakieś ustronne miejsce. Warto jedynie pamiętać o maseczkach na uczęszczanych szlakach, różnie bywa.