Post: #1

Czym dla Was jest mała Ojczyzna? Czy czujecie się związani ze swoją wioską, miastem, lub regionem w jakiś szczególny sposób??
Na przykład Niemcy mianem Vaterland określają naród, a Heimat to dla nich coś bliższego?

Post: #2

Chociaż od 9 lat mieszkam w Swarzędzu pod Poznaniem, to czuję się Poznanianką...Tam się wychowałam, jestem tam praktycznie codziennie i dla mnie to miasto, jak i cała zreszta Wielkopolska w jakims stopniu, jest moja małą ojczyzna

Post: #3

A to mnie Memoria zaskoczyłaś, ja też mieszkam w Wielkopolsce i niestety wiem, że dla poznaniaków Wielkopolska to ich miasto no może Swarzędz, Kórnik a reszta się nie liczy. Widać to świetnie w rozdziale środków z UE.
A na marginesie słyszałam ostatnio, że ktoś przeprowadził ankiety wśród uczniów i wyszło, że mała ojczyzna to najliższa okolica tak w promieniu kilku, klikunastu kilometrów, niestety już nie region. To chya efekt rozsnących dysproporcji między kilkunastoma największymi miastami i całą resztą Polski.

Post: #4

Dla mnie moją mała ojczyzną jest Michałowo. Hehe, moja wioska liczę na to że za rok będzie już miastem... może szybciej 8) (niebawem ma być referendum w tej sprawie). Tu jest wszystko co mi potrzeba do szczęścia... no prawie wszystko Zapraszam tu wszystkich (taki mały spam;])

Chcę tu spędzić swoje ostatnie lata

Post: #5

Bronowice i B. Sądecki / B. Niski
no i na ciągnąć można Skandynawię, bo tam jak jestem, się naprawdę dobrze czuję, na jakimś lodowcu, pustym płaskowyżu, czy gdzieś w szczerym polu ..z najtańszym chlebem tostowym (ok 10 zł) i słoikiem miejscowej czekolady do kanapek Sjokade i słoikiem dżemu z moroszki - maliny polarnej (którą można nabyć też w IKEI :wink 8)

"Cóż tam ten tłum dostrzega
Trwający w zachwyceniu
Coś mówi - spróbuj z nimi
Coś mówi - zostań w cieniu."

Post: #6

Przepraszam za OT, ale w IKEI to najlepsze są hot-dogi.

Dziękuję za przeczytanie mojej opinii i życzę miłego dnia

Post: #7

przecież to jest kataklizm jak je sprzedają po ciaku, a jak po 50 gr. to już w ogóle jakieś trzęsienie ziemi...

"Cóż tam ten tłum dostrzega
Trwający w zachwyceniu
Coś mówi - spróbuj z nimi
Coś mówi - zostań w cieniu."

Post: #8

A ja kocham Nową-Hutę!!!! Krążą o niej różne stereotypy ale to nie prawda! Jak patrzę na inne dzielnice, to moja jest najpiękniejsza, jest zielono i wszędzie mam blisko.

Post: #9

Też mieszkam w Nowej Hucie przyznaje, że jest zielono i całkiem fajnie (zwłaszcza pod kątem architektonicznym i z powodu łąk nowohuckich), ale czy wszędzie jest blisko? Tego bym nie powiedział

Post: #10

Ale i tak nie ma to jak piękne i czyste jeszcze (tu i ówdzie) Podlasie - moja Mała Ojczyzna Żyć, nie umierać...

Post: #11

O Taak. Zapraszam do Kolna. Granica Podlasia, Mazowsza i Mazur

Post: #12

Weeeeee, byłem w Kolnie na meczu z Waszym Orzełkiem (jak było w IV). Miasto takie sobie, jeszcze będę musiał do Siemiatycz się wybrać. Heh, zaryzykuje takie stwierdzenie: M-owo jest piękniejsze niż oba te miasta razem wzięte, no i więcej tu zieleni. 8) 8) 8)

Post: #13

Miodzio, Ty lepiej uważaj nas jest więcej

Post: #14

Czego chcesz od Kolna? Nawet basen mamy

Post: #15

Moja mała ojczyzna to Puszcza Bukowa pod Szczecinem. Bywam tam rzadko, ale te wspomnienia.